Zimowy poranek, za oknem śnieg, a Ty siedzisz w otoczeniu zieleni, popijając kawę w ciepłym świetle słońca przebijającym się przez szklany dach. Brzmi jak marzenie? Możesz je spełnić! W tym artykule wyjaśniamy, od czego zacząć zabudowę tarasu, jakie przeszklenia i izolacja zapewnią komfort przez cały rok i jak zaplanować wentylację i ogrzewanie. Odkryj, jak stworzyć przytulny, całoroczny ogród zimowy – zieloną oazę, której wszyscy będą Ci pozazdrościć.
Taras zabudowany może, ale nie musi wymagać pozwolenia na budowę. Wszystko zależy od tego, jak bardzo zmienisz charakter swojej nieruchomości. Jeśli planujesz zbudować mały ogród zimowy, czyli konstrukcję o powierzchni do 35 m², która nie wpłynie istotnie na bryłę budynku i nie będzie trwale związana z gruntem (czyli nie będzie miała fundamentów), możesz skorzystać z procedury zgłoszenia.
Ogród zimowy całoroczny na fundamentach to już inna para kaloszy. Taka konstrukcja zwykle wymaga pozwolenia na budowę, bo zwiększa kubaturę budynku i zmienia jego parametry użytkowe. Dodajesz przecież nowy pokój – tylko że ze szklanymi ścianami.
Przed rozpoczęciem jakichkolwiek prac udaj się do starostwa powiatowego ze wstępnym projektem. Urzędnik przeanalizuje Twoje plany i jasno powie, czego wymaga projekt. Niektóre gminy mają też własne miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego, które mogą dodatkowo ograniczać możliwości zabudowy tarasów.
Czas realizacji formalności? Zgłoszenie rozpatrywane jest zwykle w ciągu 21 dni. Pozwolenie na budowę to już dłuższy proces – może trwać nawet 65 dni. Uwzględnij to w swoim harmonogramie, zwłaszcza jeśli marzysz o nowej, przytulnej enklawie przed nadejściem zimy.
Miej również na uwadze sąsiadów: nawet jeśli Twój projekt nie wymaga pozwolenia, warto uprzedzić mieszkańców sąsiednich nieruchomości o planach. Zabudowany taras może bowiem rzucać cień na ich działkę lub ograniczać widok. Na koniec pamiętaj: każda nielegalna zabudowa, w tym ta nierespektująca wymaganych odległości (minimum 4 metry w przypadku ściany z oknami i 3 metry przy ścianie bez okien), może skończyć się nakazem rozbiórki i wysoką grzywną. A przecież nie o to chodzi, prawda? Lepiej poświęć kilka tygodni na załatwienie papierologii niż ryzykować utratę całej inwestycji.
O tym, czy oszklenie tarasu będzie komfortowe zimą i nie zamieni się w cieplarnię latem, decyduje wybór odpowiednich szyb. W projektach nowoczesnych ogrodów zimowych wykorzystuje się szyby zespolone – jedno- lub dwukomorowe – wypełnione gazem szlachetnym, najczęściej argonem. Ważnym kryterium jest w tym przypadku współczynnik przenikania ciepła oznaczany jako U. Im niższa wartość U, tym wyższa izolacyjność i mniejsze straty ciepła. Do całorocznych ogrodów zimowych rekomendowane są szyby zespolone z U rzędu 0,6-0,8 W/(m²K) lub nawet niższym.
Oszklenie tarasu może być wykonane z różnych materiałów. Do najpopularniejszych należą szkło hartowane i laminowane. To pierwsze słynie z trwałości – wytrzyma uderzenie nawet sporej wielkości gradu. Pękając, rozsypuje się na tysiące małych, tępych kawałków. Z kolei szkło laminowane, nawet jeśli pęknie, trzyma się w całości, ponieważ szybę na etapie produkcji powleczono specjalną folią.
Oszklenie powinno uwzględniać także kwestie estetyczne – szkło może być przezroczyste, mleczne lub przyciemniane, co pozwala na perfekcyjne dopasowanie aranżacji do stylu domu. Jeśli taras zabudowany znajduje się od strony południowej lub zachodniej, gdzie nasłonecznienie jest intensywne, zastosowanie szkła przeciwsłonecznego jest niemal obowiązkowe. Bez tego rozwiązania pomieszczenie może przegrzewać się latem do temperatury cieplarni, uniemożliwiając komfortowe użytkowanie. Z kolei przy lokalizacji północnej lub wschodniej można zrezygnować z właściwości ochrony przeciwsłonecznej, skupiając się wyłącznie na izolacyjności termicznej.
Niemałe znaczenie ma również profil konstrukcyjny. Drewno jest piękne, ciepłe w dotyku, jednak wymaga regularnej konserwacji – drewniane profile muszą być dobrze zabezpieczone przed wilgocią. W nowoczesnym budownictwie często stosuje się profile aluminiowe z przegrodą termiczną. Dlaczego? Ponieważ aluminium świetnie przewodzi ciepło, a przerwa termiczna – zwykle z tworzywa sztucznego – przerywa ewentualne mostki termiczne. Różnica w rachunkach za ogrzewanie może być kolosalna!
Pomyśl też o dachu – to przez niego ucieka najwięcej ciepła. Ogród zimowy może mieć zadaszenie całkowicie przeszklone, częściowo przeszklone lub nieprzeszklone. Taras przeszklony gwarantuje fenomenalne wrażenie obcowania z naturą – możesz leżeć na kanapie i obserwować gwiazdy. Minusem takiego rozwiązania jest potencjalna utrata ciepła zimą i upał latem. Rozwiązanie? Markizy zewnętrzne lub wewnętrzne systemy zaciemniające montowane do wewnątrz, które coraz częściej są standardowym elementem gotowych projektów ogrodów zimowych.
Większość źle zaprojektowanych ogrodów zimowych prześladuje ten sam problem: wilgoć. Rośliny oddychają, Ty oddychasz, parzysz kawę. Wszystko to wytwarza parę wodną. Jeśli nie masz odpowiedniej wentylacji, para skrapla się na zimnych powierzchniach. Efekt? Pleśń, zniszczone meble, rośliny umierające od grzybów.
Podstawą jest naturalna wentylacja, czyli okna uchylne zamontowane w ścianach i dachu, które tworzą tzw. efekt kominowy (ciepłe, wilgotne powietrze ucieka przez górne otwory, a świeże wpada przez dolne). To rozwiązanie sprawdza się szczególnie w mniejszych ogrodach zimowych, gdzie wymiana powietrza nie musi być sterowana automatycznie. To rozwiązanie jest proste, skuteczne, niewymagające skomplikowanych instalacji, ale ma jeden haczyk – trzeba otwierać okna, a zimą oznacza to straty ciepła.
Nowoczesne ogrody zimowe całoroczne nierzadko wyposaża się w wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła, czyli rekuperację. Mechanizm jest prosty: system wyciąga wilgotne powietrze, ale zanim je wyrzuci na zewnątrz, przechodzi ono przez wymiennik. Tam oddaje ciepło świeżemu powietrzu wpływającemu do środka. Straty ciepła? Minimalne. Komfort? Maksymalny.
Kolejna ważna kwestia to ogrzewanie. Możesz postawić na ogrzewanie podłogowe – w tym wariancie nie ma grzejników zajmujących miejsce, a ciepło równomiernie rozprowadza się od dołu, dzięki czemu stąpanie boso po podłodze to czysta przyjemność. Montaż wymaga jednak podniesienia poziomu podłogi o kilka centymetrów i dobrej izolacji pod spodem.
Inna opcja to grzejniki elektryczne lub wodne – są szybkie w montażu i elastyczne w ustawieniu. Wodne możesz podpiąć pod istniejącą instalację centralnego ogrzewania, elektryczne z kolei działają niezależnie, ale zużywają prąd.
Dobrze sprawdza się także klimatyzacja. Jedno urządzenie obsługuje wszystko: zimą grzeje, latem chłodzi, zużywa przy tym mniej energii niż tradycyjne ogrzewanie elektryczne. Jednostka zewnętrzna montowana jest z boku domu, wewnętrzna na ścianie tarasu zimowego.
Kominek? Romantycznie brzmi, prawda? W szklanej przestrzeni oranżerii jego obecność należy jednak dobrze przemyśleć. Potrzebujesz hermetycznego kominka z doprowadzeniem powietrza z zewnątrz. Zwykły kominek wysysałby powietrze z pomieszczenia, tworząc podciśnienie i problemy z wentylacją. Kominki i kozy grzewcze wymagają też regularnego uzupełniania paliwa oraz okresowych przeglądów kominowych. Gwarantują za to atmosferę i klimat, jakiego nie zapewnia żadne inne rozwiązanie.
Masz już konstrukcję, systemy działają, temperatura i wilgotność są idealne. Czas na najlepszą część – aranżację ogrodu zimowego. To moment, gdy szkielet zamienia się w miejsce, w którym chcesz spędzać czas.
Najważniejszym elementem wystroju oranżerii są meble. Najlepiej sprawdzają się wiklinowe komplety wypoczynkowe oraz meble ogrodowe wykonane z materiałów odpornych na wilgoć i zmienne warunki atmosferyczne. Ogród zimowy charakteryzuje się dużymi wahaniami temperatury i wilgotności, i nawet sprawna wentylacja tego nie wyeliminuje. Dlatego warto wybrać meble, które poradzą sobie w takich warunkach lepiej niż klasyczne, salonowe modele.
Rattanowe fotele, sofy z tkanin technicznych czy meble z jasnego drewna wprowadzają ciepło i naturalność, doskonale komponując się z przeszklonymi ścianami i zielenią roślin. Dobrym pomysłem jest umieszczenie regałów na książki, co pozwala stworzyć przytulny kącik do czytania w otoczeniu paproci, palm czy storczyków.
Skoro mowa o roślinach, dobór gatunków zależy od temperatury utrzymywanej w przestrzeni zimą. W ciepłym ogrodzie (18-25°C) sprawdzą się tropikalne rośliny doniczkowe – monstera, palmy, fikusy czy filodendron. Świetnie poczują się tu również kwitnące orchidee, anturium czy bromelie. Możesz nawet pokusić się o uprawę cytrusów – cytryn, pomarańczy lub kumkwatów. W chłodniejszym ogrodzie (10-15°C) lepiej postawić na rośliny śródziemnomorskie – oliwki, oleandry, laurowiśnie oraz sukulenty, które latem można wynieść na zewnątrz, a zimą sprowadzić do środka.
Aranżując rośliny, wykorzystaj różne wysokości. Wysokie palmy umieść w kątach, pnącza mogą wspinać się po ścianach, kwiaty dobrze prezentują się na półkach i stolikach. A niskie rośliny umieszczone na podłodze stworzą zielony dywan. Dzięki takiemu rozmieszczeniu przestrzeń nabierze głębi i stanie się żywsza.
Aranżacje ogrodów zimowych na tarasie mogą też obejmować strefę jadalną – wówczas wyposaż przestrzeń w duży stół i wygodne krzesła. Biesiadowanie wśród roślin, przy świetle wpadającym przez szklany dach, potrafi stworzyć wyjątkową oprawę codziennym posiłkom. Możesz dodać kredens lub pomocnik na naczynia oraz tekstylia, które wyciszą akustykę i ocieplą klimat. A może kącik do jogi? Wystarczy mata, niewielki regał na akcesoria, rośliny oczyszczające powietrze i regulowane oświetlenie. Dobrze sprawdzi się też dyfuzor zapachów i parawan, który pozwoli łatwo kontrolować nasłonecznienie i prywatność podczas praktyki.
Czego jeszcze nie może zabraknąć w aranżacji? Oświetlenia, które decyduje o atmosferze przestrzeni wieczorową porą. Romantyczny nastrój, idealny na wieczorny relaks, stworzą lampy o regulowanym natężeniu światła. Wykorzystaj lampy stojące i lampki ledowe umieszczone wokół okien, a także świece i lampiony, które wniosą do pomieszczenia odrobinę magii.
Całość aranżacji powinna być spójna i harmonizować z naturalnym otoczeniem, tworząc przestrzeń, która żyje przez cały rok – zieloną oazę spokoju, w której każdy dzień smakuje jak wakacje, niezależnie od tego, co dzieje się za szybą.
A jeśli przy realizacji swoich pomysłów będziesz potrzebować niezawodnych sprzymierzeńców, polecamy FERREX – dostępne w ALDI narzędzia mogą Ci towarzyszyć na każdym etapie tworzenia wymarzonej przestrzeni.
Niedostępne
Oferta już wygasła
Aktywacja przypominania!
Potwierdzenie przypomnienia
Otrzymasz przypomnienie w dniu ${date} o godzinie ${time}.
Wymagana aktywacja wiadomości (e-mail)