Jaka mąka do placków ziemniaczanych? Klucz do chrupiącego sukcesu

Chrupiące placki ziemniaczane to klasyka polskiej kuchni, którą można jeść na dziesiątki sposobów: w tradycyjnym wydaniu, ze śmietaną albo gulaszem, albo z nowoczesnym twistem, np. grillowanymi warzywami albo sosem guacamole. Świetnie smakują też solo, przypominając smaki z kuchni babci czy mamy.

Masz smaka na COŚ ziemniaczanego i chrupiącego, co przypomni Ci beztroskie dzieciństwo? Usmażenie placków ziemniaczanych nie jest trudne, ale żeby danie wyszło dokładnie takie, jak u mamy, trzeba przyrządzić je w odpowiedni sposób. Podstawa to mąka – jaka będzie najlepsza na placki ziemniaczane?

Jak mąka wpływa na konsystencję placków ziemniaczanych?

To, jakie składniki i ile mąki dodajemy do placków ziemniaczanych, ma znaczenie nie tylko dla smaku, ale i konsystencji. Chociaż nasze mamy i babcie opanowały do perfekcji sztukę gotowania „na oko”, my zdecydowanie polecamy bardziej precyzyjne metody, zwłaszcza jeśli jesteś plackowym amatorem. Proporcje mąki i ziemniaków muszą być dobrze wyważone – za dużo mąki sprawi, że placki wyjdą twarde, a smak ziemniaka będzie mniej wyczuwalny. Z kolei niewystarczająca ilość tego składnika spowoduje, że placki będą się po prostu rozpadały i nie uda się ich usmażyć.

Ważne jest jednak nie tylko to, ile mąki zużyć na placki ziemniaczane, ale też to, jaką mąkę dodać. Do placków ziemniaczanych zwykle wykorzystuje się klasyczną mąkę pszenną, która zawsze znajdzie się w kuchni, ale możesz ją zastąpić innymi typami – miej tylko na uwadze, że mogą one wpłynąć na konsystencję placków.

Tradycyjne i alternatywne mąki

Mąka pszenna to najpopularniejszy wybór na placki ziemniaczane, ale nie jedyny! Bezglutenowcy również mogą cieszyć się smakiem placków ziemniaczanych, zamieniając mąkę pszenną na bezglutenowe alternatywy. Jaką mąkę bez pszenicy dodać do placków ziemniaczanych, żeby uzyskać satysfakcjonujący efekt?

Wyrazisty smak daje mąka gryczana – idealna do placków w wydaniu słonym, np. z mięsem albo warzywami. Mąka kukurydziana zapewnia z kolei złocisty kolor, dzięki któremu placki prezentują się jak kulinarne dzieło sztuki. Lekka struktura i chrupkość to z kolei zasługa mąki ryżowej. Każdą z tych mąk najlepiej dodawać stopniowo, po łyżce, na bieżąco obserwując konsystencję ciasta – dzięki temu unikniesz wpadki.

A co z mąką ziemniaczaną? To sekret placków ziemniaczanych w wielu domach – dzięki temu dodatkowi placki wychodzą naprawdę chrupiące. Przyda się zwłaszcza jeśli do placków używasz młodych ziemniaków albo tych odmian, które zawierają mniej skrobi.

Proporcje ziemniaków i mąki

To ile w końcu mąki dodać, żeby placki wyszły idealnie chrupkie? Oczywiście wiele zależy od konkretnej odmiany ziemniaków i wielkości jajka, które dodajesz do ciasta. Przeważnie na 1 kg ziemniaków wystarcza łyżka lub dwie mąki (ziemniaczanej lub pszennej, albo mieszanki obydwu). Do placków ziemniaczanych przyrządzanych latem, z młodych ziemniaków, warto wsypać dodatkowo łyżkę skrobi ziemniaczanej, np. DOBRE PLONY.

Nie wiesz, jaką odmianę ziemniaków masz w domu? Dodawaj mąkę po trochu, mieszaj i sprawdzaj konsystencję – jeśli po dodaniu 2 łyżek ciasto nadal będzie wodniste, po prostu dosyp jeszcze trochę. Możesz też odstawić starte ziemniaki na kilka minut, by puściły wodę, i odlać ją – ale zanim to zrobisz, koniecznie zbierz z dna miski skrobię, która naturalnie się wytrąci, i dodaj ją z powrotem do masy, żeby ją zagęścić.

Dlaczego placki ziemniaczane nie wychodzą?

Wydaje Ci się, że wszystko robisz dobrze, a placki mimo to się nie udają? Sprawdź, czy nie popełniasz któregoś z poniższych błędów.

●     Zbyt wodniste ziemniaki – masa jest wówczas zbyt płynna i nie chce się dobrze usmażyć. Aby uzyskać prawidłową konsystencję, dodaj mąkę ziemniaczaną lub odlej nadmiar wody.

●     Za mało jajka – masa może się wtedy rozpadać. Aby temu zapobiec, dodaj jajko.

●     Za zimny olej – jeśli patelnia nie jest dobrze nagrzana, placki się nie smażą. Zanim wyłożysz ciasto, zawsze dobrze nagrzej olej.

●     Za grube placki – nakładanie zbyt dużych porcji ciasta sprawia, że placki długo się smażą i nie są chrupiące, a mogą być nawet surowe w środku. Najlepiej po nałożeniu porcji, rozsmaruj ciasto na większej powierzchni, żeby placki były cieńsze.

Zwykle wystarczy kilka prób, żeby opanować ciasto na placki ziemniaczane do perfekcji i rozkoszować się chrupiącą konsystencją zawsze, kiedy będziesz mieć na to ochotę. Ostrzegamy – to danie uzależnia!